Każdy marzy o wypoczynku. Raz w roku, dwa razy w roku – im częściej tym lepiej. Oczywiście wszystko zależy tu od środków finansowych. Małe zmiany codziennych nawyków mogą spowodować, że pieniądze nie będą tak szybko „uciekać”. Oto kilka sposobów na zgromadzenie środków na wakacje.
Rozplanuj codzienne wydatki.
Przyjrzyj się swoim wydatkom codziennym. Przed wyjściem po zakupy spożywcze, zrób sobie dokładną listę i trzymaj się jej. Zacznij przygotowywać posiłki w domu, z wyprzedzeniem i dobrym rozplanowaniem. Nie musisz codziennie stołować się na mieście, chodzić na lunch, kupować kawy z kawiarni. Odmów sobie kilku przyjemności. A zaoszczędzone pieniądze schowaj. Zastanów się też nad swoją garderobą. Czy na pewno potrzebujesz nowych spodni? Staraj się ograniczać drobne zakupy, także te na ubrania, bez których tak naprawdę możesz się obyć.
Zrezygnuj z usług, z których nie korzystasz.
Przejrzyj swoje wydatki. Może płacisz miesięcznie za coś, z czego nie korzystasz? Karnet na siłownię czy basen, abonament na serwis streamingowy lub grę? To mogą być różne rzeczy. Rezygnując z nich, odłóż przeznaczane na to co miesiąc pieniądze na wakacyjny wyjazd. Zawsze możesz znaleźć bezpłatne alternatywne rozwiązanie, jak chociażby: siłownię na świeżym powietrzu, jazda na rowerze, rolki, codzienne, długie spacery.
Szukaj alternatywnych rozwiązań.
Sprzedaj swoje nieużywane rzeczy. Na półce w szafie na pewno znajdziesz wiele ubrań, których nie nosisz. Daj im drugą szansę. Ktoś będzie miał nową część garderoby, Ty więcej miejsca w szafie i… kolejny grosz na wakacje.
Przejrzyj także inne przedmioty w domu, na pewno masz naczynia których nie używasz, książki, które już przeczytałeś, gry czy puzzle, które od lat kurzą się na dnie regału. Oddaj je komuś kto zrobi z nich użytek, a przy okazji zarabiaj.
Płać gotówką.
Używanie gotówki to znany sposób na mniejsze wydatki. Owszem, płacenie kartą jest prostsze i szybsze, ale wtedy nie masz kontroli nad pieniędzmi. Wypłać określoną kwotę z bankomatu, np. przed zakupami. Dzięki temu będziesz liczyć się z tym ile, na co wydajesz, i nie skusisz się tak łatwo na produkty w „super” promocji. Gotówka Cie w pewien sposób ogranicza, karta nie. Potraktuj to jak wyzwanie. Przy okazji, licząc ceny danych produktów, będziesz miał trening dla mózgu.
Wyznacz sobie czas na zrealizowanie swojego planu i trzymaj się jego założeń, aby jak najszybciej dotrzeć do celu. Wszystko zależy od Twojej motywacji, zaangażowania i pomysłów. Zaoszczędzone lub zarobione w powyższy sposób pieniądze odkładaj na oddzielne konto bądź do przysłowiowej „świnki” skarbonki. Może to być słoik z napisem „Moje wakacje”. Już po kilku miesiącach zobaczysz, ile udało Ci się zaoszczędzić!
Prof. Andrzej Schab
Profesor UW od kilkudziesięciu lat związany z rynkiem Forex.
